|
|
|
|
Felietony
Przed wiekami w miastach starożytnej Grecji, by wysłuchać czegoś mądrego, czy posłuchać dyskusji o filozofii, polityce, religii, gospodarce udawano się na agorę. (Agora - za Wikipedią to: główny plac, rynek w miastach starożytnej Grecji, wokół którego toczyło się życie polityczne, religijne, a czasami także handlowe). Tyle historii…
Ideą tej zakładki jest to, byśmy tutaj dzielili się między sobą mądrymi spostrzeżeniami, myślami, tym co nas boli i tym co może nas zbudować, co nas pouczy i co da siłę na bycie lepszym.
Dlatego nie żałujmy naszych myśli jeśli są mądre, wrażliwe i poruszają serce. Dzielmy się nimi tutaj z naszymi bliskimi, Parafianami i tymi, którzy tu będą zaglądać. A zatem pióra lub długopisy w rękę i nie żałujcie atramentu na słowa głoszone na naszej parafialnej agorze. Wszelkie teksty proszę nadsyłać na adres emaliowy naszej Parafii.
Za zaangażowanie i pomoc już z góry dziękujemy.
Dom na Skale – nasza Duchowa Pielgrzymka
Felieton z 16 sierpnia 2012 r.
Sierpień to miesiąc niezwykły i szczególny, gdyż właśnie wtedy tysiące Polaków wyruszają na pielgrzymi szlak, by po trudach wędrowania stanąć przed Obliczem ukochanej Matki Jasnogórskiej, dziękować Jej za otrzymane łaski i prosić o nieustanną opiekę. Jednocześnie, wielu pielgrzymów duchowych gromadzi się w swoich wspólnotach parafialnych, aby wspierać pątników modlitwą i tak jak oni, wznosić serca ku Czarnej Madonnie. Tak też było i w naszej parafii. Na zakończenie naszego duchowego wędrowania było nas już ponad 200 osób. A wszyscy przyszli w jednym celu. Duchowo przeżyć życiowe pielgrzymowanie i stanąć jak tysiące pielgrzymów przed Czarną Madonną.
Od 1 do 14 sierpnia spotykaliśmy się każdego wieczora, aby uczestniczyć w tych pięknych rekolekcjach - Duchowej Pielgrzymki - zbliżających nas coraz bardziej przez Maryję do Chrystusa. Hasło tegorocznej pielgrzymki brzmiało „Dom na Skale”. Tematem przewodnim naszych codziennych rozważań był dom i liczne pytania z tym pojęciem związane: jaki powinien być prawdziwy dom? Jak należy go budować, aby oparty był na fundamencie miłości i zgody? Co należy czynić, aby ten fundament nie został zburzony? Skupialiśmy się również na Kościele jako wspólnym domu wszystkich chrześcijan. Wszyscy jesteśmy w równym stopniu dziećmi Bożymi. Bóg nie dzieli nas na biednych i bogatych, zdrowych i chorych, bardziej lub mniej wykształconych. Dla Niego wszyscy jesteśmy ukochanymi dziećmi, dlatego pragnie, aby Kościół – Jego dom – był także naszym domem, miejscem wspólnej modlitwy i dzielenia się naszymi radościami i troskami. Każdy dzień naszego duchowego pielgrzymowania dawał nam możliwość refleksji nad Kościołem jako naszym wspólnym domem. Rozważaliśmy takie tematy jak Kościół – dom Boży, dom modlitwy, dom o mocnych fundamentach, kryzys Kościoła w dzisiejszych czasach, tęsknota za prawdziwym Kościołem, tożsamość chrześcijańska, rola pasterzy Kościoła. Dzięki tym rekolekcyjnym rozważaniom mogliśmy uświadomić sobie, jak wielkim darem dla nas jako wiernych jest Kościół, który jednoczy nas w jedną rodzinę chrześcijańską.
Podobnie jak pielgrzymi na szlaku, my również o godzinie 21.00 stawaliśmy przed wizerunkiem Jasnogórskiej Pani, aby powiedzieć Jej: „Jestem, pamiętam, czuwam”. Przez modlitwę różańcową prosiliśmy o potrzebne łaski dla nas i naszych bliskich, a także o wytrwałość w drodze dla naszych pielgrzymów. Na koniec każdego spotkania, przed rozejściem się do domów, śpiewaliśmy pieśń na dobranoc, tworząc rodzinne koło i trzymając się za ręce w atmosferze radości i wzajemnej przyjaźni. Przy wyjściu ze świątyni na każdego czekała pamiątka spotkania – codziennie inna: obrazek z modlitwą, obrazek z wizerunkiem i litanią do błogosławionego Jana Pawła II, mały rogalik z marmoladą czy kawałek pysznej szarlotki. Na dzieci również zawsze czekały łakocie. Bo w rodzinie dobrze jest dzielić się tym, co mamy!
Nasza Duchowa Pielgrzymka była dla nas bardzo owocnym czasem. Mogliśmy lepiej uświadomić sobie, że Kościół jest naszym domem, a także przypomnieć sobie, co powinno być najważniejsze w naszych rodzinach; że dom – zarówno Kościół, jak i nasz dom rodzinny – powinien być zawsze budowany na skale, którą jest Jezus Chrystus. Dom zbudowany na takim fundamencie przetrwa każdą, nawet największą życiową burzę i będzie zawsze pełen wzajemnej miłości i radości.
Maryjo, nasza Pani i Matko Jasnogórska, dziękujemy Ci za łaskę przeżycia naszego duchowego pielgrzymowania!
Karolina Kos
Studentka V roku
Uniwersytetu Warszawskiego
Wróć do działu Felietony
|
|
|
|
|
|
|
© 2004 - 2011 Parafia Chrystusa Zbawiciela w Przasnyszu
Al. Jana Pawła II 10, 06-300 Przasnysz, tel. (29) 752 39 93 |
|
|
|