Parafia Chrystusa Zbawiciela w Przasnyszu  Parafia Chrystusa Zbawiciela w Przasnyszu
 Strona główna Porządek nabożeństw Życie parafialne Kontakt
Felietony
Felietony Przed wiekami w miastach starożytnej Grecji, by wysłuchać czegoś mądrego, czy posłuchać dyskusji o filozofii, polityce, religii, gospodarce udawano się na agorę. (Agora - za Wikipedią to: główny plac, rynek w miastach starożytnej Grecji, wokół którego toczyło się życie polityczne, religijne, a czasami także handlowe). Tyle historii…
Ideą tej zakładki jest to, byśmy tutaj dzielili się między sobą mądrymi spostrzeżeniami, myślami, tym co nas boli i tym co może nas zbudować, co nas pouczy i co da siłę na bycie lepszym.
Dlatego nie żałujmy naszych myśli jeśli są mądre, wrażliwe i poruszają serce. Dzielmy się nimi tutaj z naszymi bliskimi, Parafianami i tymi, którzy tu będą zaglądać. A zatem pióra lub długopisy w rękę i nie żałujcie atramentu na słowa głoszone na naszej parafialnej agorze.
Wszelkie teksty proszę nadsyłać na adres emaliowy naszej Parafii.
Za zaangażowanie i pomoc już z góry dziękujemy.


Tryptyk – Miłość

Felieton z 14 lutego 2013 r.

Felietony

Dziś 14 luty, święto zakochanych. W telewizji komedie romantyczne, w sklepach specjalne bombonierki i słodycze, na mieście można dostrzec spacerujące pary – tak to wygląda co roku, ale czy definicja miłości jest cały czas taka sama?

Miłość to uczucie najmocniejsze z uczuć, które ogarnia całą duszę i serce. Zbudowana na szczerości, zaufaniu, pociągu seksualnym, zrozumieniu... Jest to stan uniesień, „chwila” zapomnienia, kwintesencja szczęścia. Bez tej drugiej osoby nie potrafisz normalnie funkcjonować, zasypiasz budzisz się z myślą o niej, odmierzasz z niecierpliwością czas do 17 bo wtedy się odbędzie Wasze spotkanie. Wszystko dostosowane jest do tej drugiej osoby. Taka zdrowa relacja między obojgiem ludzi jest niezwykła. Zmieniają się na lepsze, chodzą uśmiechnięci, mają chęci do życia i działania. Więc jeśli wszystko się układa to czego chcieć więcej? Mało osób sobie zdaję sprawę, że o miłość trzeba dbać, pielęgnować ją. W większości mężczyźni uważają, że jeśli kobieta kocha to zawsze będzie ich kochać i nie ważne jest jak będą się zachowywać. Przecież on ją „zdobył” – ona jest już jego, tylko jego… Bzdura, wielu się na tym przejechało. I nie zgodzę się z przysłowiem „jeśli kocha to poczeka”, właśnie nie poczeka! Ludzie mają swoją cierpliwość, przymykają na wiele rzeczy oko, ale wszystko ma swoje granice. Stracić zaufanie jest łatwo, ciężko jest je odzyskać. Zastanówmy się czy nie popadliśmy w rutynę, czy w naszym związku podtrzymujemy płomień miłości i staramy się go stopniowo zwiększać…

Kolejną refleksją jest zdrada. W telenowelach, wszyscy ze wszystkimi się zdradzają, ale niestety częściej to zdarza się w realnym świecie. Zawsze zastanawiałem się co ma w głowie osoba, która zdradza. O czym myśli i czy w ogóle myśli ? Jak się czuje po tym wszystkim? Czy ma wyrzuty sumienia ? Czy po prostu się zdarzyło i wracamy do rzeczywistości? Jak można zdradzić osobę którą się kocha? Jeśli się naprawdę kocha to nie ma żadnej siły żeby zmusiła mnie do zdrady. „Ktoś kiedyś powiedział, że w chwili, kiedy zaczynasz zastanawiać się, czy kochasz kogoś, przestałeś go już kochać na zawsze” (Carlos Ruiz Zafón – „Cień wiatru”). Tracimy wtedy to co najważniejsze i niestety nie potrafimy podtrzymać płomienia naszej miłości. Ale dlaczego zdradzamy ? Ogólnie, bo pewnie nie jesteśmy zadowoleni z naszego partnera. I jest to sensowne, ale czy próbowaliśmy wpłynąć na drugą osobę by się zmieniła, dawaliśmy jej ultimatum, a może to tkwi w Nas owoc niezgody? Mamy trudne charakterki, chcemy żeby tak było jak chcemy, a jak ktoś się sprzeciwi to jest ble. Związki są bardzo wymagające i ciężkie. Dwie osoby, dwa zupełnie inne charaktery i temperamenty, dwa spojrzenia na świat, dwa zdania na ten sam temat. Ale coś się musiało wydarzyć, że te dwie osoby są ze sobą.. W związkach nie można kierować się samolubstwem, nie można unosić się honorem, ale naprawdę warto do tego wszystkiego się dostosować. Miłość niesie niesamowitą energię, siłę i przede wszystkim szczęście, a kto w dzisiejszych czasach nie chce być szczęśliwy?

Felietony

Ostania refleksja to zależność : miłość, a seks. Spotkałem się osobiście z ludźmi którzy traktują seks jako rozrywkę, chwilę relaksu - przecież seks jest właśnie po to.. W dzisiejszych czasach, spopularyzowany jest seks bez zobowiązań lub seks koleżeński. Ludzie czy już tak zgłupieliśmy, żeby oddawać co mamy najcenniejsze człowiekowi, którego ledwo znamy? Czy budujemy się, kiedy na swojej liście "skreślamy" kolejne nazwisko? Jesteśmy fajni i atrakcyjni, młodzi przecież możemy poszaleć czy to jest złe?

Jestem facetem wychowany na starych „warunkach”. Wartości wpajane mi i sposób wychowywania ukształtowało mnie właśnie tak. Mam swoje zasady, także w miłości, których przestrzegam. Uważam, że seks jest nieodłączną częścią miłości. Potrzeba zaufania i czasu na takie zbliżenie się do drugiej osoby. Nie ma większego zbliżenia się dwóch osób jak seks. Dlatego dziwię się jak można pójść się przespać z osobą, której nie znamy ? Dla mnie jest to choroba cywilizacyjna, którą neguje. Wiadomo świata nie zmienię, do niektórych w ogóle nie dotrę, ale czy tędy droga by być szczęśliwym i kochanym?

Na sam koniec, wszystkim zakochanym w dniu ich święta życzę wytrwałości i mądrości. Jeżeli naprawdę kochamy to róbmy wszystko by tak pozostało. Życie w związku nie jest łatwe, ale ile ono daje radości i szczęścia. Osobom, które nie posiadają partnerów, uszy do góry, w końcu przyjdzie ten czas, a jeśli niespodziewanie nadejdzie, nie zmarnujcie szansy!

Piotr Urban
Student WAT w Warszawie



Wróć do działu Felietony

Menu

Strona główna
Historia
Duszpasterze
Porządek nabożeństw
Kancelaria Parafialna
Życie Parafialne
Intencje Mszalne
Ogłoszenia Parafialne
Felietony
Kraina Łagodności
Grupy Parafialne
Powołania
Galeria
Ciekawe strony
Konkursy dla najmłodszych
Parafia na YOUTUBE
Ciekawy film
Kontakt



© 2004 - 2011 Parafia Chrystusa Zbawiciela w Przasnyszu
Al. Jana Pawła II 10, 06-300 Przasnysz, tel. (29) 752 39 93

www.opoka.org.pl